Centrum Projektowo Budowlane

Produkcja mebli, projekty domów, materiały budowlane

Od stołków do silikonowych części do dojarek i robotów

części do dojarek

Rozwój i innowacyjność to wspólny mianownik w hodowli bydła mlecznego, niezależnie od wielkości stada, demografii właścicieli gospodarstwa czy położenia geograficznego. Z zasadniczego punktu widzenia ciągła innowacja jest jedną z niewielu stałych rzeczy w rolnictwie. Rolnictwo wymaga nieustannego stosowania kreatywnych rozwiązań, aby zapewnić, że nie tylko dba najlepiej, jak potrafi o własne stada, ale także dokłada wszelkich starań, aby zapewnić swoim klientom najlepszy i najbezpieczniejszy produkt. Mleko jest jednym z najważniejszych produktów rolniczych, ale do utrzymania swojej pozycji wymaga zachowania wysokiego poziomu czystości i minimalnych strat w procesie pozyskiwania mleka. Dlatego tak wielki nacisk kładziony jest na ciągły rozwój automatyzacji szczególnie uciążliwych procesów, które muszą zachodzić codziennie, bez względu na dzień tygodnia, porę roku, pogodę i samopoczucie obsługującego je człowieka.

Rolnictwo jest przemysłem, w którym w ostatnich latach odnotowano niesamowity rozwój i ciągłe angażowanie nowych technologii w tradycyjnych działaniach. Jeszcze niedawno zagroda rolnicza kojarzyła się z widokiem drewnianych stołków, które gospodynie stawiały z boku krowy i siadały na nich, aby dokonać ręcznego udoju. Ten widok został zastąpiony przez coraz bardziej zautomatyzowane stacje udojowe, zdolne obsłużyć w ciągu godziny więcej krów niż mistrzyni udoju w ciągu miesiąca.

Dzięki ciągłemu rozwojowi i zwiększaniu efektywności części do dojarek, które mają bezpośredni kontakt z wymionami i strzykami, wykonywane są z silikonu, a cały proces nadzorowany jest przez w pełni zautomatyzowane systemy. Dzięki temu Genes od stycznia 2022 roku obniżył ceny, które można szybko sprawdzić na stronie internetowej.

Jakość mleka zależy od jakości części do dojarek

Dojenie krów to odwieczna sztuka – w zasadzie z wiadrem, stołkiem i dwiema sprawnymi rękami jesteś na najlepszej drodze do zostania hodowcą bydła mlecznego. Dojenie ręczne było jedynym sposobem dojenia aż do końca XIX wieku, kiedy została skonstruowana pierwsza ręczny dojarka pompowa. Zapotrzebowanie na części do dojarek mogło się pojawić dopiero wtedy, gdy maszyna do dojenia stała się jednym z pierwszych amerykańskich patentów. Ta maszyna składała się z ręcznej pompki połączonej z pojemnikiem z gumowym kubkiem, który pasował do wszystkich czterech smoczków i jednocześnie pompował je. Wszystkie smoczki doiły nieprzerwanie, co okazało się bolesne dla krów, powodując, że przewracały wiadra i zanieczyszczały mleko. Utorowały jednak drogę przyszłym generacjom dojarek.

Od pierwszych części do dojarek do robotów

Pulsator, część, która zapewnia przerywany przepływ zamiast ciągłego doju, został wynaleziony w 1895 roku i po raz pierwszy umieszczony w dojarce próżniowej. Działał świetnie, ale miał kilka problemów sanitarnych. Pulsator okazał się lepszą alternatywą niż ciągłe ssanie i w ciągu następnych 20 lat kilka odmian tych maszyn było eksploatowanych w gospodarstwach mlecznych na całym świecie. Maszyna ta skakała i poruszała się tam i z powrotem, naśladując naturalne ruchy dojenia cielęcia. Ta maszyna składała się z czterech krótkich gumowych rurek, co zapewniało lepszą higienę. Zastosowanie prostych części do dojarek było bardziej wydajne, ponieważ pompa próżniowa była zamontowana wewnątrz wiadra.

W ciągu następnych trzydziestu lat niewiele się zmieniło, ale kiedy nastąpiły zmiany, były one znaczące. Pojawiły się systemy rurociągów, zainstalowane nad stanowiskami udojowymi. Rurociągi doprowadzane są do scentralizowanej kadzi umożliwiającej dojenie kilku krów jednocześnie.

Chociaż przejście od pomysłu do instalacji zajęło ponad dekadę, pierwsza zautomatyzowana komercyjna hala udojowa (lub AMS skrót od automatycznych systemów udojowych), która została założona w Holandii w 1992 roku, zrewolucjonizowała przemysł mleczarski jako całość.

Roboty na farmie mlecznej? Ten pomysł wydaje się szalony. Jednak dziś wiadomo, że roboty są przyszłością rolnictwa i dzięki nim można bez użycia rąk wydoić całe stado krów.

Podczas działania robot udojowy prowadzi ramię robota, które sterylizuje każdy strzyk, a następnie mocuje kubki udojowe kierowane laserem. Pozwala to na wydojenie 220 krów na godzinę.